czwartek, 30 stycznia 2014

Prologue.

Może zacznę od początku - bo, w końcu, czy to nie tak powinno było się rozpoczynać opowiadanie historii? Spokojnie, nie znajdziecie tu zwrotów typu "dawno, dawno temu", czy też "za górami, za lasami". To, co chcę wam opowiedzieć, pod żadnym pozorem nie będzie baśnią, nawet w małym stopniu. Moje życie nigdy nie nią było. Trudno mi również powiedzieć, że żyłam jak księżniczka. Nic w życiu nie przyszło mi łatwo, na wszystko musiałam zapracować - tak zostałam nauczona. Czym różni się baśń od rzeczywistości? Ciekawie postawione pytanie, prawda? Odpowiedzi może być kilka.  Zależą od punktu, z jakiego spojrzymy na to zagadnienie. Ja uważam jednak rzeczywistość za zupełny antonim pojęcia baśni. Dlaczego, zapytacie? Rzeczywistość potrafi czasem jedynie ranić. Zupełnie jak prawda. Czy prawda nie jest połączona z rzeczywistością?  Jak to mawiają - nieszczęścia chodzą parami. Baśń zaś jest czymś nierzeczywistym, zupełnie nierealnym. Czy to nie paradoksalne? To z rzeczywistości właśnie, rodzą się najciekawsze baśnie. Rzeczywistość jest matką wielu przedziwnych historii, niektóre z nich są romantyczne, ckliwe, z nutą tajemniczości, szczęśliwe i te niezbyt...jaka będzie moja? Trudno odpowiedzieć mi na to pytanie. Wiem jednak, co dziwnego jest w tej historii. Ona wciąż nie ma końca.

Hej kochani! Jest prolog! Tak, bardzo krótki...
Co sądzicie  o nagłówku i wyglądzie bloga? Spędziłam długie godziny na ogarnianiu funkcji gimpa, starając się, żeby to wszystko wyglądało w miarę, a potem to CSS... blogspot nie jest moją mocną stroną. :)
Poza tym...nie jestem pewna, czy mogę nadać sobie to miano, ale to chyba pierwsze fanfiction o Bradleyu, pierwsze POLSKIE fanfiction. Poprawcie mnie, jeżeli się mylę. :)
Odsyłam was do zakładki "bohaterowie", kiedy przeczytacie, zrozumiecie, o co mi chodzi. :)
Co do rozdziałów: będą dodawane raz na tydzień, góra dwa. Niestety, nie mam czasu wstawiać ich częściej, ponieważ, jak każda z was, mam szkołę, swoje obowiązki i przyjaciół, którzy też domagają się trochę uwagi...:) Możecie się ich spodziewać głównie w weekendy. Jeśli chcecie być informowane, odsyłam was do zakładki "informowani".
Ankieta, kochane. :) >>>>>>
Miło by mi było, gdybyście pozostawiły po sobie ślad w formie komentarza, to wiele dla mnie znaczy. :)
Dziękuję za przeczytanie, do następnego. xx

8 komentarzy:

  1. Ja osobiście nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału ;)x
    @kostka22

    OdpowiedzUsuń
  2. Heej słoneczko :) jak wspomniałam na tt bardzo podoba mi się wygląd twojego bloga , masz chyba jednak rację nie spotkałam się jeszcze z jakimś polskim opowiadaniem o Bradleyu sama się zastanawiałam nad pisaniem takiego opowiadania o nim bądź tłumczeniu jakiegoś , a co do prologu to podoba mi się nie jest mega długi, jest sensowny i prosty / @smendieber

    OdpowiedzUsuń
  3. ohh ah wspaniałe <33

    OdpowiedzUsuń
  4. zajebiste! czekam na 1 rozdział ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Prolog dość ciekawy. Czekam na pierwszy rozdział. Osobiście uważam, że na tak jasnym tle lepiej czyta się gdy jest ciemna czcionka, ale to tylko moje przemyślenie. :) //@NoughtyButNice3

    OdpowiedzUsuń
  6. Prolog wciągający . Już nie mogę doczekać się 1 rozdziału !
    Życzę weny ;)
    @KasiaWiercioch

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytam prolog i już nie mogę się doczekać 1 rozdziału ;) / @PolishPotato1D

    OdpowiedzUsuń
  8. czekam na 1 rozdział djkasndasnd

    OdpowiedzUsuń